Słodkie podsumowanie. #1

 Słodkie podsumowanie ostatnich zamówień.
Za nami intensyjne, ale piękne chwile pełne pieczenia, dekorowania i… uśmiechów naszych klientów!

W ciągu ostatnich trzech tygodni przygotowaliśmy mnóstwo pyszności – tortów, ciast i słodkich detali na różne okazje.

Wasze zamówienia są dla nas ogromną radością i motywacją do dalszego działania!

Dziękujemy za każde słowo uznania, polecenia i zaufanie – to dla nas bardzo dużo znaczy.

A tutaj jedne z naszych ostatnich ulubionych zamówień:

Tort urodzinowy 

Sernik karmelowy

Biała Dubajska czekolada 

Muffinki czekoladowe na urodziny 

Jeśli też marzy Ci się coś słodkiego na specjalną okazję (albo bez okazji!) – pisz śmiało! - link do strony poniżej.

https://www.facebook.com/share/1Ahu9hFuFF/

The Cake Atelier by Kama

Widać już kontury szczytu.

 

A skoro tworzy się wierzchołek, to znaczy jedno – idziemy w dobrą stronę!

Wiem, że obiecałem częstsze wpisy i... masz rację – blog musi działać. Od teraz co dwa tygodnie podsumujemy nasze działania na Facebooku i wrzucimy to w formie artykułu. Słowo się rzekło – to moje must be!

Wracając do tematu – nasza cukiernicza góra nabiera rumieńców. Od 24.03.2025 jesteśmy oficjalnie zgłoszoną firmą! To jeszcze nie pełna rejestracja (o tym opowiemy w osobnym artykule), ale już działamy legalnie – i to jest ogromny krok do przodu!

Co cieszy najbardziej? Powracający klienci i nowi, którzy trafiają do nas z polecenia lub social mediów.

Działamy na Facebooku, Instagramie, czasem TikToku i – oczywiście – blogu.

Dziękujemy za każde wsparcie – każde polubienie, komentarz i udostępnienie ma dla nas ogromne znaczenie!

Na dzień dzisiejszy mamy 325 obserwujących i ponad 10 000 wyświetleń – to niesamowite! Wasze zaangażowanie naprawdę nas napędza!

Już w tym tygodniu opublikujemy zdjęcia wybranych realizacji – pokażemy Wam nasze wypieki od kuchni. Chcemy, by każdy widział, że jakość i zadowolenie klienta są dla nas najważniejsze.

Dziękujemy, że jesteście z nami!

Pozdrawiamy ciepło,

The Cake Atelier by Kama

---

Pod górę, ale we właściwym kierunku.

Nikt nie mówił, że będzie łatwo – ale warto!

Droga do sukcesu nigdy nie jest prosta – ale my jesteśmy na to gotowi!

Od początku wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo, i dobrze! Kto startuje pod górkę, ten później lepiej radzi sobie z wyzwaniami.

Mamy za sobą kluczowe rozmowy z urzędem ds. zdrowia (nasz odpowiednik sanepidu) i zostało jeszcze kilka formalności do dopięcia. Przed nami szkolenie i certyfikacja – bo chcemy działać w pełni legalnie i profesjonalnie. Czekamy także na weryfikację odpowiednika ZUS-u.

Co jeszcze? Ruszyliśmy z ofertami do lokalnych firm i… pozytywnie nas zaskoczyli! Zainteresowanie jest większe, niż się spodziewaliśmy, co daje nam jeszcze więcej motywacji.

Lokal? Nadal szukamy, ale bez presji – chcemy znaleźć miejsce, które naprawdę będzie nam odpowiadać.

A co nas dodatkowo napędza? Tłusty Czwartek! 312 pączków sprzedanych – dziękujemy za Wasze wsparcie!

Obiecujemy, że raz w miesiącu podzielimy się aktualnościami z naszej drogi do własnej firmy. Trzymajcie za nas kciuki!

Pozdrawiamy!

Moc jest w krwi. 

Credit Suisse/ UBS

Zmiana lokalizacji oddziału Credit Suisse w Baden

‼️ Uwaga klienci Credit Suisse ‼️

Jeśli macie konto w CS i często korzystaliście z oddziału na dworcu w Baden, to ważna zmiana: od 3 marca 2025 roku oddział ten zostanie przeniesiony i połączony z UBS.

➡️ Nowa lokalizacja: Badstrasse 12, główna ulica piesza w centrum Baden.

➡️ Do końca lutego oddział na dworcu działa bez zmian – możecie korzystać z kas i obsługi klienta.

➡️ Obsługa klientów CS pozostaje – po przeniesieniu wciąż będzie dostępna pod nowym adresem.

Udostępnijcie, jeśli znacie kogoś, kogo ta zmiana może dotyczyć!

Pozdrawiam 

Moc jest w krwi 

Raz... Dwa...Trzy... Start

Startujemy! 🎉

To już postanowione – otwieramy kawiarnię! Pierwsze kroki za nami: dowiedzieliśmy się, jak założyć jednoosobową firmę w Szwajcarii, poznaliśmy wymagane zezwolenia dla lokalu i mieliśmy już pierwszy kontakt z odpowiednikiem polskiego sanepidu. Skoro jesteśmy na tej drodze, to nie ma odwrotu – idziemy dalej!

Mamy już pierwsze talerzyki, filiżanki i łyżeczki. Bo przecież nie może być ciasta bez kawy! A skoro kawa, to musi być najlepsza. Dlatego testujemy różne ziarna i smaki, by znaleźć tę idealną. Przy okazji analizujemy ceny, by zapewnić Wam najwyższą jakość w uczciwej cenie.

Dziękujemy Alanowi za przepyszne espresso i matchę! Jeśli będziecie w okolicach, koniecznie zajrzyjcie do kawiarni Piknik w Lipnie – gorąco polecamy! ☕💚
👉 https://www.facebook.com/share/1EV9kZfEEX/

Śledźcie nasz profil, bo to dopiero początek! Będzie dużo pyszności i ciekawych nowości:

👉 https://www.facebook.com/share/18dSR6DyPg/

Do zobaczenia w naszej kawiarni! 🍰☕