Popularne posty

sobota, 2 listopada 2024

Wymowa - jąkanie się...

 

**Jąkanie się a Język Obcy – Jak Stres i Nowe Wyjątkowe Wyzwania Wpływają na Mówienie?**


Zacznę od prostego pytania: *Ilu osobom udało się w stu procentach przestać jąkać?* 


Nie wiem, jak Wy, ale ja w dzieciństwie miałem ogromny problem z jąkaniem. Było to związane głównie ze stresem, który sprawiał, że nie mogłem wydobyć ani słowa. Pamiętam te chwile, kiedy czułem, że moje ciało odmawia współpracy, a ja po prostu nie mogłem mówić. Wiele lat pracy z logopedą, terapeutami i ogromny wysiłek z mojej strony pozwoliły mi w końcu opanować mowę, ale to nie był koniec mojej drogi.


Z biegiem czasu nadeszła dorosłość, szkoła się kończyła, a życie wzywało. Po kilku różnych pracach w Polsce udało mi się wyjechać do Holandii. I tu – kolejne wyzwanie – mówienie po angielsku. Dla mnie, osoba która zmagała się z jąkaniem, mówienie w obcym języku było jak nauka mówienia od nowa – dodatkowy stres, niepewność, nie wiedziałem, jak zostanę odebrany przez obcych ludzi. Czy będą się śmiać? Czy będą rozumieć? Po sześciu latach życia w Holandii i codziennym używaniu angielskiego zauważyłem coś zaskakującego – moja mowa w języku ojczystym, polskim, stała się łatwiejsza. Co ciekawe, mówienie po angielsku pozwoliło mi nabrać większego dystansu do mojego języka ojczystego, a przez to do samego siebie. 


**Mówienie w obcym języku uczy pewnego rodzaju dystansu do własnej mowy** – w moim przypadku stało się to pomocą w przezwyciężeniu niektórych trudności z jąkaniem. Obce słowa i akcenty sprawiły, że zaczynasz traktować mowę mniej jak coś, co cię definiuje, a bardziej jak narzędzie, które pozwala na komunikację, bez obawy o to, jak to zabrzmi. 


Chciałbym poznać Wasze doświadczenia. Czy dla Was nauka języka obcego miała podobny wpływ na mowę? Może macie inne przemyślenia na temat tego, jak jąkanie wpływa na naszą zdolność do mówienia w różnych sytuacjach?


Zachęcam Was do dzielenia się swoimi odczuciami w komentarzach – zarówno tymi pozytywnymi, jak i negatywnymi. Każda historia jest cenna.


Pozdrawiam serdecznie,


*Moc jest w krwi.*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz