Popularne posty

poniedziałek, 18 listopada 2024

Przygoda z Szwajcarią – Jak zacząć życie w sercu Europy?


Jak zacząć życie w Szwajcarii? Poradnik dla początkujących! - moje doswiadczenia.

Przyjechałem do Szwajcarii bez znajomości niemieckiego – tylko z angielskim. W większych miastach można się dogadać, ale w mniejszych miejscowościach nie jest już tak łatwo. Na początek zamieszkałem w motelu, co okazało się dobrym rozwiązaniem, by ogarnąć wszystko na miejscu.

Po przyjeździe do Szwajcarii warto zacząć od dwóch rzeczy:

  1. Wybór kasy chorych: Można to zrobić od razu lub poczekać do 3 miesięcy. Jeśli nie wybierzemy firmy ubezpieczeniowej w tym czasie, gmina zrobi to za nas i przypisze pierwszą lepszą kasę chorych. Ale uwaga! Jeśli chcecie mieć wybór, zróbcie to w pierwszym miesiącu! Wybór firmy ubezpieczeniowej to ważna decyzja, bo to ona wpłynie na wysokość składki.

  2. Składki ubezpieczeniowe: Jeżeli zdecydujecie się na ubezpieczenie po upływie trzech miesięcy, będziecie musieli zapłacić składki wstecz, za cały ten okres pobytu w Szwajcarii.

Wasze doświadczenia:

  • Jak Wy zaczynaliście życie w Szwajcarii?
  • Macie jakieś pytania dotyczące kas chorych czy innych spraw organizacyjnych?

Podzielcie się swoimi historiami i poradami w komentarzach!

Cdn…

Pozdrawiam,
Moc jest w krwi.

Czytanie Dzieciom – Klucz do Bogatego Słownictwa i Rozwoju Wyobraźni

 

**Czytanie dzieciom wzbogaca ich słownictwo i rozwija wyobraźnię**  


Czytanie dzieciom to jedna z najprostszych, a zarazem najpotężniejszych metod wspierania ich rozwoju językowego. Zaledwie kilka minut dziennie poświęcone na wspólne zanurzenie się w świecie książek może przynieść ogromne korzyści, zarówno w zakresie wzbogacenia słownictwa, jak i w rozwoju umiejętności komunikacyjnych.


### Jak czytanie wpływa na słownictwo dziecka?


Podczas wspólnego czytania dzieci mają okazję do zetknięcia się z nowymi słowami, które mogą być rzadziej spotykane w codziennych rozmowach. Przykładowo, książki pełne są słów o bogatym, różnorodnym słownictwie, które nie zawsze pojawiają się w naturalnym, codziennym języku dziecka. Kiedy maluch słucha opowieści, zaczyna rozumieć kontekst, w jakim te słowa są używane, co pozwala mu łatwiej przyswajać nowe pojęcia.


### Wzbogacenie słownictwa i wyobraźni


Każda historia to zaproszenie do odkrywania nowych światów – zarówno dosłownie, jak i metaforycznie. Im więcej słów dziecko napotyka, tym bardziej rozwija swoją zdolność wyrażania emocji, myśli i opisywania otaczającej go rzeczywistości. To również doskonała okazja, by wprowadzać do rozmów słowa abstrakcyjne, które pomagają w rozumieniu bardziej skomplikowanych pojęć, jak czas, przestrzeń, emocje czy procesy.


### Budowanie więzi i empatii


Wspólne czytanie to także wspaniała okazja do budowania relacji emocjonalnych. Dzieci, słuchając opowieści o bohaterach, ich perypetiach i wyborach, uczą się dostrzegać i rozumieć różne perspektywy. Wzbogacając słownictwo dziecka, równocześnie rozwijamy jego zdolność do empatii i zrozumienia emocji innych osób. To nie tylko kwestia słów, ale również umiejętności reagowania na nie w kontekście rzeczywistego życia.


### Słowo na zakończenie


Warto pamiętać, że czytanie dzieciom to inwestycja w ich przyszłość. Dzieci, które regularnie słuchają książek, szybciej rozwijają swoje zdolności językowe, a ich słownictwo staje się bogatsze, bardziej precyzyjne i pełne. To, co wydaje się być prostą przyjemnością, ma ogromny wpływ na rozwój intelektualny malucha, jego zdolności komunikacyjne i wyobraźnię. A co najważniejsze, tworzy piękne wspomnienia, które z pewnością zaprocentują przez całe życie.


Czas z książką to czas z dzieckiem – pełen radości, śmiechu, a przede wszystkim niezapomnianych chwil.


Pozdrawiam

Moc jest w krwi


Kwiaty, Bukiety i Wianki: Magia Kwiaciarnianych Cudów!

 



Kompozycje....

5 lat już mieszkam w Szwajcarii. Niestety, bukiety na różne okazje nie są ich mocną stroną – generalnie, trochę jakby zatrzymali się na kompozycjach sprzed kilkunastu, jeśli nie dziesięciu lat. A skąd wiem? Ano, jako mąż florystki mam pewną wiedzę, mimowolnie nabytą w okresie, kiedy mieliśmy kwiaciarnię w Polsce. Oczywiście, nie twierdzę, że każda kwiaciarnia w Szwajcarii nie ma wiedzy lub nie potrafi jej wykorzystać. Ale, na litość, te kwiaty aż proszą się o to, żeby je ładnie ułożyć. Nie chcę tu wywlekać brudów – post ma raczej na celu przybliżenie, jak można dobrze stworzyć bukiet, stosując proste zasady. Dzięki temu my, zwykli zjadacze chleba, będziemy w stanie rozpoznać, czy bukiet jest odpowiednio skonstruowany. 


Co jakiś czas będę wrzucał zdjęcia tych nie przesadnie poprawnych kompozycji.

Pozdrawiam,

Moc jest w krwi


niedziela, 3 listopada 2024

"STARCRAFT – Jak Zainspirować Dziecko do Gry, Która Rozwija Umiejętności!"

"StarCraft – Zaczynamy Grać! Od Zera do Mistrza Strategii"

Na początek – kilka podstawowych informacji. Gra StarCraft ma oficjalne ograniczenie wiekowe – 13 lat, jak piszą na pudełku. Mimo to, zdarza się, że młodsze osoby również bawią się przy tej grze. A czy da się zacząć od zera?

Tak! StarCraft to klasyczna gra strategiczna, w której kluczowe jest zarówno zarządzanie zasobami, jak i zdolność do podejmowania szybkich decyzji taktycznych. Gra polega na rozbudowie bazy, produkcji jednostek i pokonaniu przeciwnika. A jak to zrobimy? To zależy tylko od nas – możemy postawić na szybki atak, a może bardziej rozważnie rozbudować flotę i uderzyć, gdy będzie to najbardziej opłacalne.

Trzy rasy do wyboru:

  1. Terranie – wszechstronni ludzie, którzy są mistrzami w adaptacji do każdej sytuacji.
  2. Protosi – technologicznie zaawansowani, ale wymagający precyzyjnego zarządzania.
  3. Zergi – niekończąca się fala jednostek, idealna strategia dla graczy preferujących agresywną taktykę.

Każda z tych ras ma swoje unikalne cechy i styl gry. Najlepszym sposobem na poznanie ich i sprawdzenie, która będzie odpowiadać Twojemu stylowi, jest przejście kampanii dla jednego gracza. Wtedy nie tylko zapoznasz się z jednostkami, ale także nauczysz się, jak rozwijać swoją bazę i podejmować decyzje, które pozwolą Ci pokonać przeciwników.

Jeśli temat StarCrafta Was zainteresował, dajcie znać w komentarzach! Chętnie napiszę kolejne artykuły o strategiach, trikach i najlepszych sposobach na zdobywanie zwycięstw.


Pozdrawiam!

Moc jest w krwi.

sobota, 2 listopada 2024

Wymowa - jąkanie się...

 

**Jąkanie się a Język Obcy – Jak Stres i Nowe Wyjątkowe Wyzwania Wpływają na Mówienie?**


Zacznę od prostego pytania: *Ilu osobom udało się w stu procentach przestać jąkać?* 


Nie wiem, jak Wy, ale ja w dzieciństwie miałem ogromny problem z jąkaniem. Było to związane głównie ze stresem, który sprawiał, że nie mogłem wydobyć ani słowa. Pamiętam te chwile, kiedy czułem, że moje ciało odmawia współpracy, a ja po prostu nie mogłem mówić. Wiele lat pracy z logopedą, terapeutami i ogromny wysiłek z mojej strony pozwoliły mi w końcu opanować mowę, ale to nie był koniec mojej drogi.


Z biegiem czasu nadeszła dorosłość, szkoła się kończyła, a życie wzywało. Po kilku różnych pracach w Polsce udało mi się wyjechać do Holandii. I tu – kolejne wyzwanie – mówienie po angielsku. Dla mnie, osoba która zmagała się z jąkaniem, mówienie w obcym języku było jak nauka mówienia od nowa – dodatkowy stres, niepewność, nie wiedziałem, jak zostanę odebrany przez obcych ludzi. Czy będą się śmiać? Czy będą rozumieć? Po sześciu latach życia w Holandii i codziennym używaniu angielskiego zauważyłem coś zaskakującego – moja mowa w języku ojczystym, polskim, stała się łatwiejsza. Co ciekawe, mówienie po angielsku pozwoliło mi nabrać większego dystansu do mojego języka ojczystego, a przez to do samego siebie. 


**Mówienie w obcym języku uczy pewnego rodzaju dystansu do własnej mowy** – w moim przypadku stało się to pomocą w przezwyciężeniu niektórych trudności z jąkaniem. Obce słowa i akcenty sprawiły, że zaczynasz traktować mowę mniej jak coś, co cię definiuje, a bardziej jak narzędzie, które pozwala na komunikację, bez obawy o to, jak to zabrzmi. 


Chciałbym poznać Wasze doświadczenia. Czy dla Was nauka języka obcego miała podobny wpływ na mowę? Może macie inne przemyślenia na temat tego, jak jąkanie wpływa na naszą zdolność do mówienia w różnych sytuacjach?


Zachęcam Was do dzielenia się swoimi odczuciami w komentarzach – zarówno tymi pozytywnymi, jak i negatywnymi. Każda historia jest cenna.


Pozdrawiam serdecznie,


*Moc jest w krwi.*